Jesteśmy, aby ratować, leczyć, dawać nadzieję...
  • Klawisze dostępności
    Przejdź do treści
    Alt
    1
    Mapa witryny
    Alt
    2
    Wersja tekstowa
    Alt
    3
    Wersja z wysokim kontrastem
    Alt
    4
    Wyszukiwarka
    Alt
    5
    * Na Macu zamiast klawisza Alt używaj Ctrl+Option(⌥)
  • Mapa witryny

35 lat programu transplantacji serc u dzieci w Polsce

Mija 35. lat od pierwszego przeszczepu serca u dziecka w Polsce. Operację w Wojewódzkim Ośrodku Kardiologii w Zabrzu przeprowadził w lutym 1988r. zespół pod kierownictwem doc. Zbigniewa Religi.  Był to początek programu transplantacji serc u dzieci w Polsce.  Od tej pory w zabrzańskim centrum przeprowadzono już 135 takich operacji.

Olaf i Alan Rogowcy - bracia po przeszczepie serca. Fot. archiwum prywatne
2023-02-28

Pierwszym małoletnim pacjentem po transplantacji serca był 15-letni Maciek, chłopiec z nieodwracalnym uszkodzeniem serca w przebiegu pozapalnej kardiomiopatii rozstrzeniowej. Transplantację w lutym 1988 roku przeprowadził doc. Zbigniew Religa. Operacja udała się. Pacjent z nowym sercem przeżył 28 lat. Często był przedstawiany, jako najmłodszy pacjent prof. Religi. – Nie obawiałem się przeszczepu. Wiedziałem, w czyje ręce się oddaję – wspominał w jednym z wywiadów Maciek.

 

W roku 2008 w Śląskim Centrum Chorób Serca wykonano pierwszy przeszczep serca u niemowlęcia. Pacjentką była 9. miesięczna dziewczynka z kardiomiopatią rozstrzeniową w przebiegu niescalenia wsierdzia lewej komory. W 2010 roku zespół lekarzy wykonał przeszczep u 6. miesięcznego chłopca z kardiomiopatią rozstrzeniową z niescalenia wsierdzia lewej komory.

 

Obecnie oddział Kardiochirurgii, Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia u Dzieci w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu to jeden z dwóch ośrodków w Polsce, w których wykonywane są przeszczepy serca u dzieci i jedyny, który wykonuje tego typu zabiegi u pacjentów poniżej pierwszego roku życia.

 

- W transplantacji serc u dzieci wciąż największym wyzwaniem jest znalezienie odpowiednich dawców i współpraca z ośrodkami, które ich zgłaszają. Dawców dziecięcych jest bardzo mało. Jest to związane z problemami etycznymi i psychologicznymi. Rozmowa z rodziną, której umiera dziecko, to bardzo trudna sytuacja zarówno dla rodziców, jak i lekarza, który ją prowadzi i dodatkowo informuje o możliwości pobrania narządów do transplantacji - mówi dr n. med. Szymon Pawlak, koordynator Oddziału Kardiochirurgii, Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia u Dzieci w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

 

Lekarze ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu są w stanie leczyć skrajnie ciężkie wady z niewydolnością krążenia, kardiomiopatie. Wskazują, że konieczna jest jednak współpraca lekarzy i ośrodków kardiologii dziecięcej z całego kraju. - Chodzi o to, żeby w skali ogólnopolskiej takie dzieci były zgłaszane przez lekarzy, zanim ich stan będzie ciężki. Wtedy jesteśmy w stanie znacznie lepiej zaplanować sposób leczenia. Nawet jeżeli takie dziecko wymaga transplantacji, jesteśmy w stanie siebie i rodziców do tego odpowiednio przygotować – dodaje dr Szymon Pawlak.

 

Przez 35. lat w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu przeprowadzono 135 transplantacji serca u dzieci, tylko w 2022r. przeprowadzono 13 takich operacji. 

 

Na zdjęciu bracia po transplantacji serca. Olaf i Alan Rogowcy z mamą i lekarzami SCCS podczas "Biegu po Nowe Życie".

Fot. archiwum prywatne