Księga gości

Serdeczne podziekowania dr.Markowi Ochmanowi i dr.Sławomirowi Żegleniowi z całego serca za profesjonalną ,świetną opiękę pooperacyjną mojej przyjaciółki -Ewa Wagner..
Składam jeszcze raz
wielkie podziękowanie za operację,ZAANGAŻOWANIE przy przeszczwepie płuca dr.Jackowi Wojarskiemu.
Życzę Panom dalszych pomyślnych sukcesów,nie tylko zawodowych,ale też w życiu prywatnym.
z poważaniem J.żELAŚKIEWICZ

Serdeczne podziękowania całemu Zespołowi
lekarzy i personelowi za uratowanie życia mojej przyjaciółki Ewie.W.transplantacja płuca z 4 na 5 X.br.
Szczególnie bardzo dziekuję Panu dr.Wojnarowskiemu za jego złote ręce,za wielka wiedzę i empatię.
Życzę Panu,żeby szczęście i empatia nigdy Pana nie opuściły. Tego samego życzę całemu Zespołowi biorącemu udział w tej ciężkiej operacji.
z poważaniem Jadwiga Żelaśkiewicz

Dziękujemy za ogromne poświęcenie, trud, wytrwanie, walkę o każdy dzień życia Ojca, Dziadka, Męża, Teścia. Walkę, której niestety nie udało się zwyciężyć. W szczególności dziękujemy doktorom OIOM`u, POP`u, OIT`u: Maciejewski, Soucha, Klimasar, Marcinkiewicz, Borowik, Czapla, Kaliś... oraz całemu personelowi szpitalnemu... a także profesorom wykonującym tą ryzykowną operację: zespołowi profesora Zembali... DZIĘKUJEMY ZA WALKĘ I WIARĘ... choć życie układa własne nieprzewidziane scenariusze...

Jestem szczęśliwą matką chłopca,którego operował Dr.PAWLAK.Pragnę gorąco podziękować i wyrazić Panu Panie Doktorze bezgraniczną wdzięczność jest Pan wspaniałym chirurgiem i człowiekiem o wielkim sercu.Podziękowania również dla całego Zespołu Kardiochirurgii Sląskiego Centrum Chorób Serca oraz pielęgniarek ,które zawsze z troską i uśmiechem podchodzą do pacjenta

Pamiętam o Was....tęsknię za Zbyszkiem (*).Przejazd okolicą koło szpitala powoduje łzy ,ale już nie radości ,a strasznej tęsknoty...Serdecznie Was Pozdrawiam - prof.Knapika z cudowną żoną oraz cały OIT... i cudowne Panie pielęgniarki ( nie macie pojęcia ile razy o Was myślę) - Wspaniałego lekarza i człowieka dr.Oskara Kowalskiego...vel chodzący Anioł ;)...dr.Blandynę Karwot i prof.Białkowskiego oraz prof.Zembale.
Zbyszka można ,,spotkać,, w Mrzeżynie w porcie gdzie rzeka wpada do morza.....(*)27.04.2010r.6.40(*) tam zatopiłam i wysypałam częściowo Jego prochy...pewnie podobałoby Mu się.
Róbcie swoje....najlepiej jak potraficie.