Księga gości

Chciałbym podziękować lekarzom i całemu personelowi medycznemu a w szczególności Prof. dr hab. med. Michałowi Zakliczyńskiemu i Prof.dr hab.n.med. Marianowi Zembali za 15 lat opieki po przeszczepie serca za troskliwą i profesjonalną opiekę medyczną, życzliwość, oraz danie mi szansy na powrót do normalnego życia.

9 lat temu w tej o to klinice podarowali drugie życie mojemu Ojcu.
Dzięki tej klinice mógł być z całą rodziną 6 lat!
A wcześniej? Szanse na przeszczep były bardzo nikome! Miałam 3 lata gdy tata zachorował, a 9 gdy był operowany. Ile musiałam się naogladac jak cierpiał, jak umierał w łóżku! Az do dnia gdy zadzwonili z kliniki!
Po przeszczepie tata odzyskał siłę i wiarę w życie, lepsze życie! Dziękuję Dziękuje bardzo dr. Wojarskiemu, dr. Żegleniowi za taką pomoc podtrzymaniu na duchu i odpowiedzialność za przeszczep. Nadzieja w niemożliwe to daliście całej naszej rodzinie. Dziś mam 18 lat tata zmarł 3 lata temu, ale był był 6 lat a dla mnie to bardzo długo! Dziękuje raz jeszcze.

Chciałbym z całego serca najserdeczniej podziękować Panu dr. Krzysztofowi Filipiakowi, dr. Krzysztofowi Kubackiemu oraz całemu zespołowi operującemu SCCS w Zabrzu za przeprowadzenie w dniu 19.08.2014 r. udanej operacji wymiany aortalnej zastawki serca metodą małoinwazyjną. Jestem pod bardzo pozytywnym wrażeniem podejścia całego personelu medycznego do pacjenta, profesjonalnego, rzeczowego a zarazem pełnego życzliwości, opieki i ciepła . Życzyłbym wszystkim chorym pacjentom w całej Polsce takiej opieki medycznej jaką otrzymałem w zabrzańskim SCCS. Wszystkiego najlepszego dla lekarzy, pielęgniarek , niezmiennej wytrwałości, sukcesów w dalszej pracy zawodowej. Dziękuję z całego serca. Pozdrawiam - Józef z Częstochowy.

Na ręce Profesora dr hab. n. med. Mariana Zembali składam serdeczne podziękowania Panu dr n. med. Bogusławowi Ryfińskiemu i całemu zespołowi operacyjnemu za przeprowadzenie operacji oraz personelowi oddziału Kardiochirurgii i Transplplotologii Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu za opiekę pooperacyjną i pomoc w powrocie do zdrowia.
wdzięczna pacjentka Margota Migas

Robicie kawał dobrej roboty. Wiem, że choć nie wszystkich udaje się uratować, to udaje się wam zachować godnie. Ja jednak sobie myślę, że trzeba wszystko zrobić, aby wpajać rodzinom fakt, że ich bliscy nie mają prawa opuszczać ich w chorobie.