Księga gości

Chciałem za pośrednictwem Waszej strony wyrazić wdzięcznośc i podziękowanie za profesjonalnie przeprowadzoną plastykę zastawki aortalnej doktorowi Romanowi Przybylskiemu który 1.04.2014r. dokonał tego dzieła. Po operacji szybko wróciłem do pełni sił i prowadzę normalne życie. Dziękuję również całemu personelowi oddziału Kardiochirurgi za profesjonalną opiekę pooperacyjną. Podziękowania również dla prof. T.Kukulskiego pod którego jestem opieką i spotykamy się na wizytach kontrolnych. Pozdrawiam!

Ogromne podziękowania dla Wszystkich ze Śląskiego Chorób Serca, szczególnie dla Doktora Michała Zembali :-) za Jego życzliwość, serdeczność i oddanie. Dzięki Niemu dostałam drugie życie.... mam 28 lat, córkę 6 letnią i cudownego partnera. Wszystko co się wydarzyło, personel, lekarze i pielęgniarki byli wspaniali. Niczego przykrego nie doświadczyłam, wrecz przeciwnie. Dziękuję z calego serca:-)

jestem 2 lata po operacji tętniaka rozwarstwiającego aorty wstępującej . mam wstawioną protezę hybrydową przez dr.M.Zębale.Polecam wszystkim CCHS Zabrze

Dziękuję z całego serca przede wszystkim dr n.med. Krzysztof Filipiak który dzięki wizycie przed zabiegiem uspokoił moje nerwy i rozwiał wszystkie wątpliwości. Bardzo mnie doktor zaskoczył swoją wizytą przed zabiegiem i po by spytać jak się czuje. Poza tym to bardzo wybitny specjalista , który naprawił moje serduszko , gdzie w innych szpitalach nie podjęli się tego . Poprzez małe nacięcie a co za tym idzie małą blizną naprawił wadę i sprawił że żyję dalej. Śmiało mogę stwierdzić że dał mi doktor nowe życie. Nie znając mnie sam podjął się by naprawić moją wadę poprzez boczne cięcie i się udało. Bardzo dziękuję bardzo!!!!Ponadto dziękuję też doktorowi asystującemu za poświęcony mi czas po zabiegu by wyjaśnić mi co i jak w moim sercu zostało wykonane. Bardzo tą rozmową uzupełnił moją wiedzę na ten temat. Ponadto dziękuję pielęgniarce z oddziału intensywnej terapii która czuwała nade mną w noc po zabiegu z 23-24 marca 2016 roku , która to zaplotła mi włosy w piękne warkoczyki i była gdy źle znosiłam znieczulenie . I każdej z pielęgniarek za to że były zawsze kiedy zawołałam, za uśmiech, ciepłe słowo, za opiekę . Wspaniały personel wspaniały szpital, będąc tam czułam się bezpieczna że jestem w dobrych rękach. Rozwijajcie się dalej , bo dzięki Wam mogę żyć dalej !!!!

Dziękuję w imieniu mamy Danuty Ledwoń za uratowanie jej życia!!
To dzięki Wam mama żyje już 9 lat dłużej po ciężkich czterech operacjach na otwartym sercu. Czuje się bardzo dobrze. Szczególne podziękowania dla doktora Karolaka , który operował ją w czerwcu 2015 r . Zgadzam się z Waszym mottem - " jesteście po to by ratować, leczyć i dawać nadzieję". Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.